Rajskie wyspy, które są pokryte wielkimi skałami, lazurowa woda, niesamowite bogactwo przyrodnicze oraz olbrzymie żółwie i idealna pogoda niemal przez cały rok, to tylko kilka z wielu licznych atutów Seszeli. Wyspy Seszeli nazywa się Wyspami Szczęśliwymi lub Galapagos Oceanu Indyjskiego. Stanowią one prawdziwy skarb na mapie Afryki. Co ciekawe, tylko 33 z wszystkich jest zamieszkane, a pozostałe to wyspy koralowe i wulkaniczne. Archipelag zamieszkują endemiczne gatunki ptaków, olbrzymie żółwie, rosną tu gatunki roślin, których nie można spotkać nigdzie indziej na świecie.
La Digue
Wyspy Seszeli znajdujące się na Oceanie Indyjskim obfitują w wiele ciekawych miejsc. Do takich z pewnością zalicza się wyspa La Digue, która jest najmniejszą zamieszkałą. Przez wielu turystów jej klimat kojarzy się z indonezyjską Gili Trawangan, ponieważ w okolicach portu można znaleźć liczne knajpy, restauracje, sklepiki i bary. Po wyspie można poruszać się pieszo albo rowerem, który można wypożyczyć praktycznie na każdym kroku. Wyspa słynie z przepięknej, porośniętej palmami i pokrytej olbrzymimi głazami plaży Anse Source d’Argent.
Praslin
Wyspa Praslin znajduje się 40 minut drogi promem od Mahe. Kusi ona nie tylko rajskimi plażami, ale także gęstą dżunglą i rezerwatem przyrody o nazwie Vallee de Mai. Jedną z ciekawszych informacji o wyspach Seszeli jest to, że w Dolinie Mai rośnie endemiczny gatunek palmy kokosowej lodoicji seszelskiej, której owoc przypomina pośladki. Ponadto można na wyspie Praslin znajduje się wiele endemicznych gatunków zwierząt, liczne wodospady i gęsta roślinność. Najlepiej zwiedzać wyspę samochodem. Na uwagę zasługuje fakt, że jest ona bardzo rozwinięta pod względem turystyki i bazy noclegowej.
Mahe
Według źródeł wyspa została odkryta przez Brytyjczyków w 1609 rok, a w 1744 roku zamieszkana przez Francuzów. To właśnie oni nadali jej nazwę Mahe. Jej stolicą jest Victoria, a co ciekawe – aż 90 procent populacji mieszka właśnie w tym mieście. Największa i najbardziej rozwinięta wyspa Seszeli ma swój urok, co z pewnością zobaczyć można już z pokładu samolotu. Bardzo gęsto porośnięte wzgórza, które schodzą w stronę oceanu robią ogromne wrażenie.
Podczas pobytu na Mahe warto wybrać się na wycieczkę o nazwie Island Hopping po okolicznych wyspach należących do Morskiego Parku Narodowego Ste Anne. W trakcie wakacji na Mahe warto także odwiedzić mniejsze miejscowości, które również dostarczają turystom wielu różnych atrakcji.
Silhouette
W zaledwie 40 minut od Mahe można dostać się na wyspę Silhouette, która ma niewielkie rozmiary. Dzięki słabemu rozwojowi turystyki nie jest ona aż tak bardzo eksplorowana i stanowi jedno z najważniejszych miejsc o bardzo bogatej różnorodności w tym rejonie świata. Prawdopodobnie jako pierwsi wyspę odkryli Brytyjczycy, ale została ona zamieszkana 150 lat po ich wizycie w 1609 roku.
W XIX wieku została ona wykupiona przez Francuza Auguste Dauban’a i przez kolejnych sto lat należała ona do jego rodziny. Zbudowano na wyspie rezydencję, założono plantację wanilii oraz goździków. Według jednej z legend pierwszymi osadnikami wyspy nie byli Francuzi, a Arabowie.
Podobnie jak na Desroches na Silhouette znajduje się tylko jeden hotel o nazwie Hilton Labriz. Hotel znajduje się przy pięknej i długiej plaży, wtapiając się w całe otoczenie. Osoby, które lubią aktywny wypoczynek mogą tam skorzystać z wielu atrakcji, np. zwiedzania rafy koralowej, czy też łowienie ryb lub podróż na niedostępną z lądu plażę Anse London. Na wyspie stworzono również kilka szlaków turystycznych, można wybrać się na wycieczkę do rezerwatu żółwi, lokalnej wioski czy na stary cmentarz.
—
Artykuł sponsorowany
Fajnie dowiedzieć się o nowych miejscach 🙂